Nazwa rodzinnej wsi czy miasta zajmuje w naszej świadomości szczególne miejsce.  Jesteśmy do niej przywiązani, czasem darzymy ją swoistym sentymentem, a nie rzadko jesteśmy dumni, że to właśnie stąd wywodzą się nasze korzenie. Często jednak zadajemy sobie pytanie: co właściwie znaczy i skąd się wzięła nazwa mojej miejscowości? Czy można ją jakoś logicznie wytłumaczyć, nie kierując się tylko legendami i przekazami ustnymi?

Pochodzeniem nazw miejscowych zajmują się etymolodzy (językoznawcy badający pochodzenie wyrazów) i historycy. Oczywiście nie zawsze jest możliwe sensowne wyjaśnienie każdej nazwy, ale są grupy miejscowości, które mają wspólne cechy wyróżniające je spośród innych. Spróbujmy, więc omówić główne grupy nazw miejscowych na terenie ziemi bocheńskiej.

Był kiedyś las…


Znaczna część nazewnictwa osad wiejskich ma charakter topograficzny, a więc wiąże się z osobliwościami terenu na którym powstały. Szczególnie dużo mamy nazw wsi, które zostały założone na terenach leśnych, przeważających tu aż do XIV wieku. W zależności od rodzaju drzewostanu występującego na danym terenie powstały nazwy takich wsi jak: Borek, Borówna, Brzezie, Brzeźnica, Buczyna, Dąbrówka, Dąbrowica, Grabie, Grabina, Jodłówka, Leszczyna, Lipnica, Olchawa. Karczowanie lasu i orka. Rycina z XVI w.Zakładanie wsi na obszarze leśnym, na tzw. "surowym korzeniu", wymagało oczywiście usunięcia drzew i zarośli przez wyrąb - stąd nazwy takich osad jak: Łomna, Połom czy Poręba Spytkowska lub przez wypalanie - Łazy. Prawdopodobnie z karczunkiem lasu związana jest nazwa wsi Kopaliny, która pojawiła się w źródłach pisanych dopiero w 1618 r. pod nazwą "Kopaniny". Najwymowniejszym jednak przykładem walki człowieka z przyrodą (na szczęście przegranej) jest nazwa Puszczy Niepołomickiej, nazwanej tak w roku 1393, a oznaczającej coś niezniszczalnego, "nie do połamania". Z kolei nazwa wsi Tarnawa wywodzi się od tarnu lub tarniny, ciernistego krzewu z rodziny śliw, rosnącego na brzegach lasów, mającego cierpkie okrągłe owoce. Czasem nazwa wsi wywodzi się od rodzaju występującej zwierzyny. Taki związek występuje zapewne w przypadku Sobolowa, którego nazwa ma pochodzić od żyjących w tamtejszych lasach soboli, zwierząt dziś już na tych terenach wymarłych, a w średniowieczu cennych ze względu na swe futerka, którymi handlowano na targach w Lipnicy Murowanej.

Z ukształtowaniem terenu wiąże się nazwa wsi Chełm – jednej z najstarszych miejscowości w powiecie bocheńskim. Pochodzi od starosłowiańskiego słowa „cholm” oznaczającego wyniosłe wzgórze. Od nazw przepływających rzek pochodzą określenia położonych w pobliżu Stradomki i Drwini.  Do grupy nazw topograficznych należy również zaliczyć takie miejscowości jak: Kamionna, Kamionka, Kamyk (związane z występowaniem i eksploatacją pokładów kamienia).

Ze szczególnymi właściwościami terenu wiąże się również pochodzenie nazwy Bochnia. Wbrew obiegowym opiniom, nazwa ta nie pochodzi od bochnów chleba czy soli, lecz przypuszczalnie od starosłowiańskiego słowa "bochy" oznaczającego nieprzebyte bagna. Za słusznością tej tezy przemawia fakt, że takie tereny rzeczywiście istniały w dolinie Babicy, gdzie od wieków eksploatowano sól warzoną i funkcjonowały pierwsze osady ludzkie. Więcej czytaj w artykule Zagadka nazwy Bochnia.

Ciężkie do przejścia, podmokłe tereny, były nie tylko na terenie Bochni. Nazwa Trzciany pochodzi od staropolskiego słowa trzcie (trście) oznaczającego trzcinę oraz porośnięte nią moczarowate, nadrzeczne tereny. Wieś Moszczenica, swoją nazwę wywodzi od wymoszczenia - czyli wyłożenia nawierzchni drogi drzewem i faszyną (wieś leżała na podmokłym terenie w dolinie Potoku Łapczyckiego). Inne wyjaśnienie tej nazwy może być związane z „moszczem”, czyli młodym winem, które może wyrabiano na potrzeby klasztorne na położonym opodal wzgórzu Winnica.

Osady służebne i targowe

Kowal. Rycina z XVI w.
Kowal. Rycina z XVI w.

Drugą wielką grupę stanowią nazwy urobione od zajęć mieszkańców. Szczególnie ciekawe są wsie służebne, czyli takie, które w X-XIII wieku miały określone ściśle obciążenia wobec grodów lub dworów książęcych. Mieszkańcy tych wsi spełniali określone posługi, dostarczali księciu produkty żywnościowe, zwierzęta hodowlane, broń. Śladów tych powinności możemy się doszukać w nazwach takich wsi jak Szczytniki (których mieszkańcy wyrabiali na potrzeby księcia szczyty czyli tarcze obronne), Baczków (produkcja beczek) czy Miodary (dziś zwane Niedary), oddające zebrany miód. Z terenów nieco oddalonych od Bochni zauważmy nazwy wsi Świniary (hodowla świń), Strzelc Wielkich i Małych (służba w czasie polowań książęcych). Ciekawa jest też etymologia Okulic – oprócz Łapczycy - najstarszej wsi na ziemi bocheńskiej, wzmiankowanej w dokumencie z lat 1123-1125. W najstarszych dokumentach dzisiejsze Okulice zwane są „Vcolici”, bo ludność tej osady wykonywała na rzecz pobliskiego grodu w Brzesku prace kowalskie.

Nie wykluczone, że z polowaniami monarchów związana jest nazwa wsi Krzeczów. Od XIII w. był tam bowiem dwór, który był centrum dużego kompleksu leśnego, a bardzo modne były wtedy polowania z sokołami, czyli „krzeczotami”.  Może z łowami związany jest również Gorzków, którego pierwotna nazwa brzmiała …Wilcze Chyże (1286 r.)

Czasem nazwa osady wywodzi się od ważnego obiektu lub instytucji tamże istniejącej. Najlepszym przykładem jest tutaj Targowisko, które swą nazwę zawdzięcza funkcjonowaniu od co najmniej 1198 r. targu przy przeprawie przez Rabę. Natomiast nazwa Cerekiew  pochodzi od Cerkwi, a takim mianem określano w Polsce aż do XVI wieku nie tylko świątynie prawosławne, ale i katolickie. Przez jakiś czas wieś ta nosiła zresztą miano Świętego Wawrzyńca, czyli patrona parafii.

Nazwy obronne?

Związane są z występującymi obiektami obronnymi. Do tej kategorii nazw być może trzeba zaliczyć Zawadę i Nieprześnię, sugerujące istnienie tu sztucznie stworzonych przeszkód terenowych. Podobne może być pochodzenie nazwy Kobyla, która wbrew pozorom może pochodzić nie od kobył (koni), ale od kobyliny, czyli średniowiecznej przeszkody wykonanej z poziomo ułożonych pni z krótko przyciętymi i zaostrzonymi konarami. Za obronnym charakterem tej nazwy zdaje się świadczyć nazwa terenowa „Przysieki” na terenie sąsiedniej Brzeźnicy, która pochodzi od zasieków, drzew tarasujących przejście, czy też nazwy terenowe Gródek i Podgródek na terenie Wiśnicza Małego i Starego

Ślady kolonizacji niemieckiej

Większość wsi w rejonie Bochni została założona w drugiej poł. XIII i w wieku XIV. Przeważała wtedy kolonizacja na prawie niemieckim, korzystna zarówno dla osadników jak i właścicieli nowo zakładanych wsi. Ponieważ osadnicy, zwłaszcza ci, którzy dostawali ziemię niezagospodarowaną, mieli kilka, a nawet kilkanaście lat wolnych od czynszu i danin, wsie ich często nosiły nazwy Wola (wolność) lub Wólka. W średniowieczu w okolicach Bochni takie nazwy nosiło kilka osad, jak np. Wola Gawłowska (dzisiejszy Gawłówek), Wola Drwińska , Giedczyna Wola (obecnie Wola Nieszkowska), Krolowa Wola (od 1443 r. wymieniano już tylko jako Królówka) oraz szereg Wól w rejonie Łapanowa - Wola Chrostowska, Wieruszycka, Łapanowska, Grabska.

Jak wiadomo część osadników w tych wsiach pochodziła z Niemiec i krajów sąsiednich co ma swój oddźwięk również w brzmieniu niektórych nazw. Przypomnijmy, że w dokumencie lokacyjnym miasta Bochni z 1253 r. użyto niemieckiej nazwy "Saltzberg" (Solna Góra). Niewątpliwie z języka niemieckiego pochodzi nazwa wsi Rajbrot, pierwotnie zwana "Rothenbrot" (Czerwony Chleb?). Śladów niemieckiego osadnictwa można się doszukać również w jednej z pierwszych nazw Lipnicy Murowanej, którą w roku 1327 wymieniono w dokumentach jako "Villa Conradi"(Wieś Konrada). Ów Konrad, będący najpierw sołtysem wsi, a potem wójtem miasta, pochodził zapewne z Niemiec.

Niekiedy nazwa miejscowości informuje nas o jej formie własności, najczęściej w dłuższym okresie czasu. Oprócz wspomnianej już Królówki jako wsi królewskiej, mamy jeszcze na naszych terenach Ostrów Królewski (przymiotnik "Królewski" dodano zapewne dla odróżnienia od Ostrowa Szlacheckiego - włości rycerskiej) oraz Książnice. Te ostatnie prawdopodobnie stanowiły uposażenie którejś z żon książąt polskich, zapewne jeszcze w okresie rozbicia dzielnicowego. Z kolei o przynależności Nieszkowic Wielkich do dóbr klasztoru benedyktynów w Tyńcu, świadczy pierwotna nazwa tej wsi – Mniszkowice.

W kręgu starych imion

 Bardzo liczną grupę nazw osad wiejskich stanowią w powiecie bocheńskim nazwy dzierżawcze, urobione od imienia posiadacza lub założyciela osady oraz patronimiczne, oznaczające mieszkańców wsi, stanowiących potomstwo lub poddanych założyciela. Zdaniem badaczy tego typu osady mają starą metrykę, sięgającą co najmniej połowy XIII w., choć wiele z tych miejscowości wymieniono w dokumentach dopiero w wiekach XIV-XV. Dla przykładu wymieńmy tu tylko osiedla Bochni jak Chodenice (od imienia Chodon), Dołuszyce (od Dołusza - dziś imię zanikłe) oraz wsie położone blisko miasta: Damienice (od Damiana), Stanisławice (od Stanisława), Cikowice (od Czika), Gawłów (od Gawła), Mikluszowice (od Miklusza), Bogucice (od Boguty) i inne. Od imienia Żegota pochodzi nazwa Żegociny, a założycielem Zbydniowa był Zbigniew, gdyż tak początkowo nazywano w dokumentach tą osadę.

Osobowy charakter może mieć również nazwa Chronowa. Językoznawcy uważają ją za nazwę dzierżawczą, to znaczy taką, która w chwili swego powstania oznaczała przynależność do człowieka, którego imię nadal tkwi w niej. Zatem Chronów w języku polskim to inaczej osada Chrona. Stanisław Nabielec, autor interesującej monografii tej wsi, wywodzi owego Chrona z terenów Czech i przesuwa powstanie tu pierwszej osady jeszcze na czasy państwa Wiślan.

Co ciekawe, w niektórych przypadkach możemy potwierdzić źródłowo związki między nazwą wsi a imieniem właściciela. I tak np. właścicielem Giedczyc (dzisiejsze Gierczyce) był w 1336 r. Giedko, ówczesny podkoniuszy krakowski i zaufany człowiek królowej Jadwigi, żony Kazimierza Wielkiego, zaś z roku 1356 mamy wzmiankę o Czciku, właścicielu części Cikowic. Nietrudno zauważyć, że niektóre z nazw patronimicznych pochodzą od imion, których we współczesnym języku polskim już nie znajdziemy.

Dla tego typu nazw charakterystyczne są też końcówki "ice", "yce" lub "szyce". Podania ludowe i legendy czasem wiążą tą nazwę z osobą zbója Szyca, który miał napadać na kupców na Rozborni (dzisiejszej Uzborni w Bochni) a swoją kryjówkę miał mieć w dołach w Dołuszycach. Schwytany w Łapczycy (gdzie krzyczano „Łap Szyca!” – stąd nazwa Łapczyca) miał zostać powieszony w Wiśniczu, gdzie fakt powieszenia zbója („wisi Szyc”) dał początek przekręconej nazwie Wiśnicz. Tak to prosty lud próbował „po swojemu” tłumaczyć dziwne nazwy.

Pamiętajmy, że do tej grupy osad mogą należeć miejscowości, w których nazwach taka końcówka obecnie nie występuje, ale o ich pochodzeniu świadczą pierwotne nazwy w średniowiecznych dokumentach. Wyjaśnijmy więc, że dzisiejsze Proszówki to w 1388 r. "Proszowice" (od imiennie Prosz), Leksandrowa to "Leksandrowice"(1364 – od imienia Aleksander), a Wiśnicz Stary i Mały to pierwotnie "Visnicze" (1242 r.) Pochodzenie nazwy Wiśnicza nie jest zresztą do końca jasne, nie wykluczone jednak, że powstała ona nie od owocu wiśni (jak chce prof. Piotr Galas) lecz od imienia Wisznik (Władysław Lubaś). W połowie XIV wieku Wiśnicz był osadą na tyle znaczącą, że podzielił się na dwie części : Wiśnicz Wielki i Wiśnicz Mały. Dopiero w wieku XVII, po założeniu w 1616 r. miasta Wiśnicz, dla odróżnienia go od sąsiednich miejscowości dodano mu przymiotnik "Nowy", a Wiśnicz Wielki zaczęto nazywać "Starym".

Nie wszystkie jednak  nazwy miejscowości da się wytłumaczyć. Trudno na przykład o sensowne wyjaśnienie nazwy Łapczyca (pierwotnie Labscicia”). Może właśnie to jest piękne w nazwach niektórych miejscowości, że skrywają tajemnice, które wciąż próbujemy odkryć?

Ważniejsze źródła:

  • Słownik historyczno - geograficzny województwa krakowskiego w średniowieczu, cz. I - IV, Kraków 1980 - 2016
  • W. Lubaś, Nazwy miejscowe południowej części dawnego województwa krakowskiego, Wrocław 1968
  • P. Galas średniowieczne nazwy terenowe ziemi bocheńskiej, "Onomastica", t. IV:1958
  • Urzędowe nazwy miejscowości i obiektów fizjograficznych, z. 2, Warszawa 1963